Artykuły

[ZDJĘCIA] Pracownicy nie dostali wypłat. Protestowali przed zakładem

We wtorek przed siedzibą zakładów mięsnych przy ulicy Korczaka w Pszczynie oraz Uzdrowiskowej w Goczałkowicach-Zdroju odbył się protest pracowników. Rozpoczął się około godziny 4.00. Pracownicy domagali się wynagrodzenia za poprzednie miesiące. Jak informuje spółka Zakłady Mięsne Henryk Kania, wina leży po stronie agencji pracy, która te osoby zatrudnia. Ta ostatnia z kolei przyznaje, że nie otrzymała od przedsiębiorstwa pieniędzy.

Protest pracowników pod zakładami mięsnymi w Pszczynie i Goczałkowicach-Zdroju - 28.05.2019 · fot. BM / pless.pl


O godzinie 8.00 w demonstracji uczestniczyło w sumie około 100 osób. Jak udało nam się ustalić, większość z nich to osoby narodowości ukraińskiej. Protestujący trzymali plakaty z napisami "Oddajcie nam nasze pieniądze za kwiecień i maj". Przez uczestników protestów powtarzane były również hasła, że chętnie wrócą do ojczyzny, ale brakuje im na to środków.

Nad bezpieczeństwem czuwała policja oraz zespół antykonfliktowy. Jak przekazała naszej redakcji rzecznik pszczyńskiej policji, asp. sztab. Karolina Błaszczyk, protest przebiegał spokojnie.

Protest pracowników pod zakładami mięsnymi w Pszczynie i Goczałkowicach-Zdroju - 28.05.2019
Protest pracowników pod zakładami mięsnymi w Pszczynie i Goczałkowicach-Zdroju - 28.05.2019 · fot. BM / pless.pl


Na miejscu są przedstawiciele instytucji powiatowych



O godzinie 9.00 do strajkujących przy zakładzie przyjechali przedstawiciele powiatu pszczyńskiego, starosta Barbara Bandoła oraz dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Pszczynie, Bernadeta Sojka-Jany. Z ich ust padły zapewnienia pod adresem protestujących o pomocy w poszukiwaniu nowego miejsca pracy w naszym regionie. Pomoc zaoferował także Urząd Pracy w Tychach.

- Jako Urząd Pracy będziemy organizować punkt informacyjny, który będzie otwarty dziś i jutro do godziny 18.00. W tym punkcie obecny będzie także tłumacz i Urząd Pracy z Tychów, razem z agencją. Obdzwoniliśmy już naszych pracodawców, którzy chętnie przyjęliby pracowników już teraz, ponieważ te osoby mają jeszcze aktualne oświadczenia i zezwolenia na pracę, więc są ciekawym pracownikiem, którego można przejąć, jeżeli będzie taka potrzeba - mówiła Bernadeta Sojka-Jany.

Protest pracowników pod zakładami mięsnymi w Pszczynie i Goczałkowicach-Zdroju - 28.05.2019
Na miejscu są starosta Barbara Bandoła i dyrektor PUP Pszczyna, Bernadeta Sojka-Jany - 28.05.2019 · fot. BM / pless.pl


Po godzinie 9.00 starosta oraz dyrektor PUP spotkały się z dyrekcją zakładu. Równocześnie obie instytucje zapewniły strajkującym wodę oraz pożywienie.

- Sytuacja jest taka, że stworzona zostanie lista osób, którym będą wypłacane pieniądze w gotówce. Państwo zostaną zaopatrzeni w podstawowe środki do życia, my to będziemy monitorować. Jeśli będą chcieli to wrócą do pracy w zakładzie, bo miejsca pracy tutaj są - poinformowała po zakończeniu rozmów Barbara Bandoła.

Protest pracowników pod zakładami mięsnymi w Pszczynie i Goczałkowicach-Zdroju - 28.05.2019
Protest pracowników pod zakładami mięsnymi w Pszczynie i Goczałkowicach-Zdroju - 28.05.2019 · fot. BM / pless.pl


Stanowisko Zakładów Mięsnych Henryk Kania Spółka Akcyjna



Kilka minut przed godziną 10.00 otrzymaliśmy stanowisko przedsiębiorstwa Zakłady Mięsne Henryk Kania Spółka Akcyjna.

- Dzisiejszy strajk niewielkiej grupy pracowników z Ukrainy jest efektem niewywiązania się z obowiązku wypłacania im wynagrodzeń nie przez ZM Henryk Kania, a przez agencję pracy New Work Poland, która tych ludzi zatrudnia. Podczas rozmów przedstawiliśmy strajkującym potwierdzenia przelewów z ZM Kania do agencji pracy. W związku z narażeniem przez agencję naszej firmy na straty zarówno finansowe, jak i wizerunkowe, podejmiemy wobec niej odpowiednie kroki prawne. Warto zauważyć, że pracownicy zgodnie twierdzą, iż zatrudniająca ich agencja nie udostępniła im kopii zwartych z nią umów - czytamy w komunikacie.

Stanowisko agencji New Work Poland sp. z o.o.



Po godzinie 11.00 z nasza redakcją skontaktował się telefonicznie wiceprezes spółki New Work Poland, Volodymyr Storozh. Firma pośredniczy w zatrudnieniu około 150 osób na rzecz pszczyńskich zakładów mięsnych. Jak mówi jej wiceprezes, agencja do dnia dzisiejszego nie otrzymała od Zakładów Mięsnych Henryk Kania środków na wypłaty za kwiecień.

Następnie otrzymaliśmy pisemny komunikat od spółki, która "stanowczo chce zdementować "fakty" z komunikatu wydanego przez ZM Henryk Kania S.A.". Oto treść informacji:

ZM Henryk Kania S.A. przedstawia potwierdzenia przelewów zapłaty wynagrodzenia dla agencji pracy, ale czy wskazuje za jakie miesiące te przelewy wynagrodzenia są opłacane? Ostatni przelew z 08.05.2019 złożony dla agencji pracy wyrównywał wynagrodzenie za miesiąc marzec 2019 roku. Czy Zarząd Spółki ZM Henryk Kania S.A. skomentował w jakiś sposób fakt, iż w sposób iście perfidny zwodzi Zarząd NEW-WORK POLAND Sp. z o.o. co do terminów spłaty zaległych faktur. Firma ZM Henryk Kania S.A. utrwaliła sobie sposób działania - podpisuje porozumienie, co do terminu zapłaty wynagrodzenia, pod groźbą kary finansowej lub zerwania umowy, po czym i tak nie wywiązuje się z ustaleń.

Informacje Powiatowego Urzędu Pracy dla pracowników zatrudnionych przez agencję w ZM Kania



Dzisiaj w godzinach od 14:00 do 16:00 w siedzibie tut. Urzędu obywatele Ukrainy chcący podjąć pracę w naszym regionie będą mogli wziąć udział w spotkaniu z:
  • Agencją Pracy Tymczasowej QHS z Tychów oraz
  • Agencją Pracy JOB4YOU również z Tychów.


Swoja obecność zapowiedział także pracodawca z Pszczyny.

new, BM / pless.pl

© 2001-2024 pless intermedia.